Erykah Badu dla odmiany powiedziała coś bardzo głupiego, tym razem broniła R. Kelly'ego

Erykah Badu jest wyjątkową artystką, która jednak czasami powinna sobie darować wypowiadanie się na pewne tematy. W dotychczasowej karierze broniła m.in. Billa Cosby’ego i dyskutowała o tym, że Adolf Hitler zasługuje na szacunek w związku z jego pięknymi obrazami. Teraz w trakcie koncertu w Chicago wokalistka postanowiła bronić R. Kelly’ego.
W trakcie występu Badu stwierdziła, że wznosi modlitwę za R. Kelly’ego, ponieważ jej miłość do niego jest bezwarunkowa.
Co jeśli jedna z wykorzystanych przez R.Kelly’ego osób, sama zostanie oprawcą, to co wtedy? Ich też chcieli ukrzyżować? Jak mamy działać? Pomyślcie o tym
Odpowiadając na pytanie Badu: Tak. Jeśli ofiara Kelly’ego zgwałci kogoś, to będzie odpowiedzialna za gwałt.
Wczoraj wokalistka wyjaśniła też swoje słowa na twitterze, jako odpowiedź na bardzo negatywną reakcję jej fanów na to, co powiedziała w trakcie występu.
Nie ma nic złego w bycia czymś przyjacielem, ale w pewnych sytuacjach chyba ważniejsze jest skupienie się nad tragedią osób wykorzystywanych i gwałconych przez tego przyjaciela, niż na tym, że on potrzebuje wsparcia. Zwłaszcza jeśli jesteś osobą publiczną i jeśli byłaś blisko niego, zapewne wiedziałaś jaki typ dziewczyn jest mu bliski.