Filmowy "Mario" nie powstanie jeśli Miyamoto stwierdzi, że scenariusz jest za słaby
W zeszłym miesiącu Nintendo potwierdziło, że trwają prace nad pełnometrażową animacją opowiadającą historię Mario. Za produkcję ma odpowiadać Illumination Entertainment czyli firma stojąca za serią filmów o Minionkach. Ale jak mówi Shigeru Miyamoto do ostatecznego zielonego światła sporo brakuje
Od lat myślałem o stworzeniu filmu. Wiele osób mówiło, że powinniśmy się za to wziąć, bo w końcu “robienie gry jest jak tworzenie filmu”. Ale w moich oczach to całkowicie co innego. Interaktywne przeżycia nie mogą być porównywane do nie-interaktywnych projektów, i żeby wziąć się za film potrzebuję do tego ekspertów. (…) Jako producent Chris Meledandri stworzył “Sing” i “Minionki” i jest weteranem. (…) Rozmawialiśmy z nim i mamy uczucie, że jeśli nie jesteśmy w stanie zrobić czegoś interesującego damy sobie spokój. Ale spotykaliśmy się już wiele razy, aby poprawić scenariusz i wszystko idzie w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że oficjalne ogłoszenie niedługo trafi do fanów
Czyli jest nadzieja, że Nintendo trzymając twórców za gębę nie pozwoli sobie na stworzenie słabego projektu. W końcu “Mario” to musi być film, który zarówno zachwyci dzieci jak i setki tysięcy dorosłych dziwaków, którzy kochają tego typa z wąsem.