"Człowiek, który zabił Don Kichota" oficjalnie zamknie Festiwal Filmowy w Cannes
Ta informacja wzbudziła w nas szereg obaw.
Historia tworzenia tego filmu jest niebywała. Marzenie Terry’ego Gilliama wydawało się, że odeszło na zawsze, ale jakimś cudem 20 lat po spektakularnym upadku produkcji filmu z Johnnym Deppem, został on jednak nakręcony. Potem wstępnie został przyjęty na festiwal w Cannes, aby w dzień potwierdzenia czy jest wystarczająco dobry, aby zamkni,ąć filmowe wydarzenie Terry Gilliam dostał wylewu, a Amazon, który wyprodukował projekt wycofał się z jego dystrybucji.
Jeśli mamy być szczerzy, fakt że oficjele festiwalu potwierdzili, że “Człowiek…” zamknie tegoroczne Cannes, zrodził w nas obawy, że w dzień premiery ziemia się rozstąpi i pochłonie całe francuskie wybrzeże.
Tak czy siak – chcemy już zobaczyć ten film. Najlepiej od razu. Żeby nic złego nie mogło się już wydarzyć.