Nowości z muzycznego rynku
CASHMERE CAT – TRUST NOBODY FT. SELENA GOMEZ & TORY LANEZ
Pamiętam, jak dawno temu Cashmere Cat był po prostu gościem z kanałów typu Majestic. Potem poznał Arianę Grande i stał się gwiazdą pierwszej ligi. Jego najnowszy kawałek, to jedno z najbardziej typowych post Jack U nagrań, jakie słyszałem. Oczywiście, jest to dobrze wyprodukowane, wokale są ładne, ale powtarzanie po Diplo, Skrillexie i Justinie Bieberze rok po wydaniu „Where Are U Now”, powodów do dumy nie przynosi.
JUICY J – BALLIN FEAT. KANYE WEST
Chociaż obecność Kanye w tym utworze składa się z powtarzania trzech słów, to i tak dzięki niemu, przeciętny zjadacz chleba wejdzie na Tidala. Juicy J po raz kolejny puka do drzwi pierwszej ligi hip-hopu zmieszanego z mainstreamem, przy okazji lekko uładzając swoje flow w tym kawałku.
THE WEEKND – FALSE ALARM I STARBOY FT. DAFT PUNK
Ciekawe, ile kosztowało wytwórnię Weeknda namówienie Daft Punku na zrobienie jednego z najleniwszych bitów, jakie od nich słyszałem. Nawet nie chodzi o to, że jest źle, tylko po prostu jest nudno i nie ma tu żadnego momentu, na którym warto zawiesić ucho. Na szczęście dla „Starboya” Abel postanowił wydać track „False Alarm” chwilę po premierze pierwszego utworu i przy „Fałyszywym Alarmie” „Gwiezdny Alarm” jest arcydziełem światowego popu, który na zawsze zapisze się w annałach.
EMPIRE OF THE SUN – TO HER DOOR
Prawda jest taka, że fani EOTS będą kochali ten utwór. Jest miły, wpada w ucho, produkcyjnie jest nawet bardzo dobry, a jedyne co przeszkadza, to dziwna solówka pod koniec tracka, która kojarzy mi się z filmami emitowanymi po północy na kanale Polonia…
SOLANGE – CRANES IN THE SKY
Na nową płytę Solange fani musieli trochę poczekać, ale po naszych pierwszy kontaktach z wydawnictwem, wiemy jedno – było warto. Knowles po raz kolejny nagrała wyjątkowo interesujący pop, któremu daleko do przebojowości siostry. Beyonce też jednoznacznie wygrywa jeśli chodzi o brzmienie jej głosu, ale muzycznie już często dorównuje jej Solange.
Published October 29, 2016.