5 muzycznych kanałów na youtubie, które trzeba znać
YouTube to przeogromne, przerażające i przeciekawe miejsce. Z jednej strony to siedlisko umysłowych pokurczów w rodzaju braci Paul, czy irytujacych krzykaczy typu PewDiePie, z drugiej – doskonałe źródło interesujących wideo esejów, analiz popkultury i inspirujących dyskusji. Dzisiaj bardzo subiektywnie wybrałem dla Was 5 kanałów (a tak naprawdę trochę więcej) związanych z luźno pojmowaną krytyką muzyczną. Na liście widać dominację hip-hopu i lekki niedostatek muzyki gitarowej, ale ciężko polecać alt-rightowe zapędy Razorfista (mimo że jego cykl Metal Mythos ma świetne momenty), czy ujemną charyzmę i wartość produkcyjną Coverkiller Nation (za to doceniam jego pracowitość).
Zestawienie zainspirowała minidyskusja w facebookowej grupie trzyszóstki, którą swoją drogą polecam. Do dzieła!
Dead End Hip Hop
Jestem wielkim fanem rozmów o muzyce – sam uwielbiam je prowadzić, ale lubię słuchać, kiedy mówią inni, z zupełnie różnej od mojej perspektywy. Jeśli chodzi o rozmowy o rapie, to często czuję echo tekstu Brockhampton (“I love my n***** like white people love rap”), więc z całego serca polecam kanał Dead End Hip Hop. Bardzo różnorodna ekipa dyskutująca o albumach i stanie współczesnego hip-hopu gwarantuje nie tylko autentyczną perspektywę, ale i kilka ścierających się punktów widzenia. Od Feefo, który ma słabość do nowoczesnych bangerów (głównie przez ich użyteczność w samochodzie – jego ulubiona fraza to “bumping in the whip”), poprzez stoickiego Kena i trueschoolowego Breezy’ego, aż po piekielnie inteligentnego i zdystansowanego Mike’a C-Town. Nie zawsze się z nimi zgadzam, a niektóre dyskusje przybierają bardzo chaotyczną formę, ale ich filmiki są zazwyczaj bardzo interesujące. Polecam również solowy kanał Mike’a C-Town, na którym m.in. dzieli się swoją pasją do ekstremalnej muzyki (głównie black metalu) i doświadczeniami z bycia młodocianym pasjonatem muzyki gitarowej w czarnej dzielnicy.
Todd In the Shadows
Osobowość wyrosła dzięki dawnej stronie prowadzonej przez Nostalgia Critica (ThatGuyWithTheGlasses.com), dzisiaj znalazł drugie życie na YouTube i dzięki platformie Patreon. Człowiek o dość kiepskim guście, za to prowadzący fenomenalny cykl “One Hit Wonderland”. Zastanawialiście się, jacy artyści i jakie historie stoją za pojedynczymi radiowymi strzałami? Co robili przed, co robili po, czy zasługiwali na coś więcej? Todd odpowie na te wszystkie pytania w fajnie wyprodukowanych filmikach. Niedawno zaczął kolejny cykl – “Trainwreckords”, w którym bierze pod lupę wyjątkowo nieudane płyty, np. ostatnio zajął się gangsta-rapowym (!) albumem MC Hammera. Oprócz solidnego researchu na jego korzyść przemawia także niezła charyzma, a co odważniejsi mogą również kliknąć w wideo z jego cyklu “Pop song review”.
Rap Critic
Kolejny człowiek z ThatGuyWithTheGlasses, który odnalazł szczęście samodzielnie (tutaj warto też dorzucić kapitalną krytyczkę popkultury, Lindsey Ellis) to Rap Critic. Ze swadą, humorem, a przede wszystkim inteligencją, w której pobrzmiewają tak potrzebne echa akademizmu, rozbiera teksty rapowych przebojów i recenzuje nowe single. Łatwo oskarżyć go o bycie truskulowym łbem, ale myślę, że wystarczy przejrzeć jego recenzje utworów Migos, by przekonać się, że to nieprawda. Rap Critic to niestrudzony tropiciel lirycznych absurdów i sprzeczności, który apeluje o zachowywanie przynajmniej podstawowej sensowności języka w rapowych tekstach.
Genius/The Breakfast Club
Troszeczkę oszukuję, wrzucając dwa kanały na jedno miejsce, ale oba stanowią bezpośrednie łącze z hip-hopowym mainstreamem. Na kanale Geniusa artyści i artystki tłumaczą intencje stojące za ich utworami, nie brakuje również bardzo ciekawych materiałów, w których producenci i producentki pokazują, jak stworzyli bity do rapowych przebojów. Ostatnio pojawiła się także seria skupiona na kulisach produkcji teledysków. Jakość tych materiałów jest uzależniona od gości, ale z wielu z nich można dowiedzieć się czegoś interesującego.
Z kolei Breakfast Club dostaje się na listę psim swędem – to jednak audycja radiowa, której drugim życiem jest YouTube, ale jest mało osób, które mają tak świetny dostęp do postaci z mainstreamu, jak DJ Envy, Angela Yee i Charlamagne Tha God. Ich wywiady potrafią być zaskakująco interesujące (jak np. ten z 50 Centem), lub nieznośnie kuriozalne (jak np. ten z Lil Yachty’m), ale jeśli trzymacie rękę na pulsie współczesnego mainstreamu, to Breakfast Club jest dobrym adresem.
The Needle Drop
Bezapelacyjny król muzycznego YouTube’a i żywy dowód na to, że upór i konsekwencja popłacają. Ponad milion subskrybentów zbierało się przez kilka lat, powoli budując pozycję Anthony’ego Fantano jako jednego z najbardziej wpływowych krytyków muzycznych na planecie. Owszem, w ostatnich latach jego kanał stał się trochę bardziej koniunkturalny, a toksyczny związek ze światem kretyńskich memów niemal kosztował go karierę, ale to wciąż człowiek, który obok najnowszych trapowych nudziarstw recenzuje dużo bardziej obskurną muzykę (niedawno np. rewelacyjną płytę “ION” zespołu Portal). Na pewno można mu zarzucić pewne niedostatki wiedzy, szczególnie jeśli chodzi o muzykę elektroniczną (nie mówiąc o czymkolwiek, co ma związek z muzyką klubową – tutaj Fantano leży i kwiczy), ale zarówno jego główny kanał, jak i poboczny (fantano – w którym zajmuje się muzyczną publicystyką i komentowaniem bieżących zjawisk w branży) oferują sporo ciekawej zawartości fankom i fanom muzyki. Long live the Melon!
Published March 23, 2018.