Music
Ultramajic stworzyli fikcyjnego producenta, aby wydać nową płytę
Tak przynajmniej sądzimy ponieważ historia opowiedziana przez Jimmy’ego Edgara (założyciela Ultramajic) jest bardzo grubymi nićmi szyta.
Edgar twierdzi, że trzy lata temu udało mu się kupić na aukcji magazynowej kilka kaset, które były opisane imieniem Ashtara Lavanda. Muzyka tak mu się spodobała, że przez następne dwa lata Edgar poszukiwał tajemniczego producenta, aż jakimś cudem mu się to udało. Mimo że Ashtar nigdy nie wydawał nigdzie żadnej muzyki, a jego produkcje miały na sobie daty sprzed 2 dekad. Jakimś magicznym cudem Jimmy go odnalazł.
Teraz muzyka Lavandy ma trafić do nas poprzez label Jimmy’ego i na debiutanckiej epce znajdziemy sześć kawałków, które label porównuje do twórczości takich tuzów electro jak Drexciya, AUX88 czy Ectomorph.
Premiera epki zapowiedziana jest na 9 lutego przyszłego roku
Tracklista
01. Opulence
02. Moth
03. Rozwell
04. Gratior Shake
05. Unsolved Mysteries
06. Marfa Lights
